Wielkanoc w domu :-)

Dzień za dniem Amelka toczy nieustanną walkę z chorobą.

Podczas gdy święta bożonarodzeniowe musiała spędzić na oddziale onkologii tym razem spotkała ją miła niespodzianka - Wielkanoc obchodzi w domu. 

W tym szczególnym, świątecznym czasie każdy z nas zawsze znajduje chwilę na zadumę o tym gdzie jest, kim jest, co robił rok temu, w jakim miejscu będzie za rok. Sprawmy, aby rodzice Amelki nie musieli się już nigdy zastanawiać, czy aby te święta nie są tymi ostatnimi i czy Amelce starczy sił w walce by doczekać kolejnych.

Niech radość Wielkanocy napełni serca Amelki i jej bliskich nadzieją, że choroba minie i nastaną lepsze dni, pełne śmiechu i radości.

Wszystkim Wam, którzy pomagacie w tych trudnych chwilach, życzymy wesołych, szczęśliwych Świąt spędzonych w gronie rodzinnym. Żeby Zajączek Wielkanocny nie ominął Waszych domów i abyście zawsze byli tak wspaniałymi i pełnymi dobra ludźmi, bo przecież czynione dobro wraca do nas zawsze ze zdwojoną siłą!

Wesołego Alleluja!!!!

Brak remisji choroby = komórki nowotworowe żywe...

Brak remisji choroby = komórki nowotworowe żywe, zdolne do podziału. 

Taki właśnie wynik badania usłyszeli dzisiaj rodzice Amelki. 

Mimo braku remisji choroby, lekarze postanowili, że dalsze leczenie przebiegać będzie bez zmian - po świętach wielkanocnych Amelkę czeka skomplikowana operacja wycięcia guza. Guza, który jak się okazało nadał żyje i jest zdolny do tego, aby się rozwijać...

Amelka cieszy się z chwil spędzonych w domu. Powoli zapomina o szpitalnej rzeczywistości, do której niedługo będzie musiała wrócić... Wrócić i zmierzyć się z ciągle żywym wrogiem, który mimo 13 serii chemioterapii nie daje za wygraną i nadal chce się rozsiewać po jej organizmie.

Babeczki,Wasza pomoc-chwile w domu :-)

Jubileusz - 500 polubień na facebooku :-)

 Z tej okazji zapraszamy wszystkich na pyszne babeczki!

Myślicie, że zrobienie babeczki jest bardzo trudne? Amelka podpowie Wam, jak zrobić przepyszne babeczki w "Raz, Dwa, Trzy!"

Raz - mieszamy pyszne babeczkowe ciacho
Dwa - Wlewamy nasze pyszne babeczkowe ciacho do foremek
Trzy - Zjadamy nasze pyszne babeczki

i
Raz! Dwa! Trzy! Babeczkę zjadasz TY!

Kto ma ochotę?? 

Amelka jak na swój wiek, zyskała już spore grono znajomych. Większość - wirtualnych. Poznanych na profilach, stronach internetowych poświęconych na walkę z rakiem, na licytacjach. Każdy z nas przeczytał o Amelce w gazecie, na facebooku, na "siepomaga", albo zna ją osobiście.

Nikogo nie dziwi fakt, że osoby znające Amelkę osobiście chcą jej pomóc, ale wspaniałe jest to, jakich niesamowitych ludzi spotykamy w sieci. Ludzie, którzy mimo, że nas nie znają, decydują się podać pomocną dłoń i wesprzeć Amelkę i jej rodziców w tym trudnym momencie.

Jedną z takich osób jest "kasanda76", która na swoim blogu prowadzi wielkanocną aukcje licytacyjną na rzecz Amelki.

Chcecie wprowadzić w swoim domu trochę świątecznego nastroju, a jednocześnie pomóc Amelce w walce z nowotworem? Zapraszamy na bloga:

http://pracowniaktorejniema.blogspot.com/

Nie ma słów, które mogą opisać, jak bardzo jesteśmy Wam wdzięczni za okazaną pomoc!!!!