Translate

wtorek, 28 kwietnia 2015

Po trzecim cyklu przeciwciał.

Znowu przez dłuższą chwilę nie było wpisu ,ale to przez pobyt Amelki w szpitalu. Tak! Amelka jest już po trzecim cyklu przeciwciał, czyli już po połowie terapii. Podczas trzeciego cyklu p. Dr obiecała wypuścić Amelkę do domu po 5-ciu dniach z przenośną pompą która podaje przeciwciała, ale niestety nie udało się bo po raz kolejny wszystkie plany zepsuła wysypka na całym ciele. Przeciwciała jednak od początku ją uczulają i pewnie już się to nie zmieni, ale 10-cio dniowy pobyt w szpitalu to nic, w porównaniu z tym co już jest za Amelcią. Tymbardziej, że Włosi bardzo dbają o to żeby dzieciom w szpitalu się nie nudziło. Od poniedziałku do piątku jest bardzo miła Pani która "urzęduje" na sali zabaw, ma pełne szafy zabawek i różnych akcesoriów do prac plastycznych, przychodzą też wolontariusze z różnych fundacji ,jak np widoczna na zdjęciu Dottoressa PiPerita i nawet nie znając języka umieją umilić dziecku czas.
Teraz Amelka przez dwa tygodnie będzie przyjmować chemię doustną i nabierać sił na kolejny cykl leczenia.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz