Taaakie Amelcia ma już kiteczki...
Teraz trochę dobrych wiadomości, bo wszystkie złe zostały już w przeszłości. Wczoraj po 14 dniach Amelka wyszła ze szpitala. Ta wstrętna bakteria została pokonana. Wczoraj też rozpoczęły się badania kontrolne, został pobrany szpik i zrobiony tomograf. Jesteśmy wdzięczni lekarzom, a szczególnie prof. Garavencie że pomimo dodatkowego pobytu w szpitalu nie przesunął terminu badań kontrolnych i nie przedłuży się pobyt tu. Amelka bardzo tęskni za domem.
W ubiegłym roku sprawiliście Amelce mnóstwo radości karteczkami urodzinowymi. W tym też już kilka czeka na nią w domu. Bardzo prosimy nie wysyłać na stary adres tylko na nowy.
Teraz trochę dobrych wiadomości, bo wszystkie złe zostały już w przeszłości. Wczoraj po 14 dniach Amelka wyszła ze szpitala. Ta wstrętna bakteria została pokonana. Wczoraj też rozpoczęły się badania kontrolne, został pobrany szpik i zrobiony tomograf. Jesteśmy wdzięczni lekarzom, a szczególnie prof. Garavencie że pomimo dodatkowego pobytu w szpitalu nie przesunął terminu badań kontrolnych i nie przedłuży się pobyt tu. Amelka bardzo tęskni za domem.
W ubiegłym roku sprawiliście Amelce mnóstwo radości karteczkami urodzinowymi. W tym też już kilka czeka na nią w domu. Bardzo prosimy nie wysyłać na stary adres tylko na nowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz